Do odważnych świat należy!
W PRL-u każdy, komu udało się zdobyć paszport, wyjeżdżał z kraju, by szukać szczęścia za granicą. Marek Wiącek nie jest wyjątkiem. Sam wyjazd to jednak tylko niewielka część drogi do sukcesu. Na emigracji trzeba znaleźć mieszkanie, pracę, a potem utrzymać z niej siebie i rodzinę. Nie każdemu się to udaje.
Marek w listach do ukochanej Mamy relacjonuje emigracyjne zmagania,...